Z najnowszego Barometru Providenta wynika, że tegoroczne święta będą raczej skromne. Przeciętna polska rodzina miała wydać na nie średnio 952 zł. To o 200 zł więcej niż w ubiegłym roku, ale o ponad połowę mniej niż jeszcze przed pandemią. Co piąty Polak otwarcie deklarował, że nie będzie go stać na wszystkie świąteczne sprawunki. Blisko połowa (45 proc.) miała kupić co prawda potrzebne rzeczy, ale wybrać przy tym najtańsze zamienniki, by związać koniec z końcem. Nie wszyscy rodacy zapowiadali, że będą wypatrywać też prezentów pod choinką. Jeszcze w 2018 czy 2019 roku 80 proc. Polaków spodziewało się, że znajdzie jakiś upominek w skarpecie, w tym roku prezentów spodziewało się 60 proc.

Jak wynika z Barometru Providenta, jeszcze w 2019 roku przeznaczaliśmy na Boże Narodzenie ok. 1 700 zł. Pandemia wpłynęła na pogorszenie sytuacji finansowej wielu gospodarstw domowych, a Polacy zaczęli zaciskać pasa – w tym roku na świąteczne wydatki mieli przeznaczyć, średnio, 952,40 zł. Większość ankietowanych chciało finansować gwiazdkę z bieżących dochodów, ale 25 proc. zapowiadało sięgnięcie po swoje oszczędności. Tych nie chcieli ruszać przede wszystkim osoby w wieku 55+. Co czwarta z nich deklarowała, że będzie musiała zrezygnować z części świątecznych wydatków.

– Sytuacja finansowa osób starszych pogarsza się z roku na rok. Z ostatniego badania opinii, które przeprowadziliśmy wśród osób starszych, wynika, że 94 proc. seniorów dotkliwie odczuwa podwyżki, a ponad 50 proc. ma dosyć ciągłego oszczędzania. Co trzeci emeryt otwarcie przyznaje, że w obecnej sytuacji rezygnuje z zakupu niektórych rzeczy, 26 proc. twierdzi że wybiera tańsze zamienniki, kolejne 26 proc. że stara się żyć jeszcze bardziej oszczędnie niż przed pandemią – mówi Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego DOM. – Według seniorów w ostatnim roku najbardziej podrożało jedzenie, kosmetyki, produkty pierwszej potrzeby. Tak odpowiedziało 73 proc. ankietowanych.

Z analizy Personnel Service wynika, że osoba, która zarabia średnią krajową, powinna pracować 5 dni, by pokryć koszty związane z tegoroczną gwiazdką. Polacy, którzy zarabiają najniższą krajową, musieliby pracować dwa razy tyle. Gdyby statystyczny senior chciał wydać na święta 950 zł, to musiałby przeznaczyć na nie ok. połowę swoich świadczeń emerytalnych. Średnia emerytura w Polsce wynosi 2 500 zł brutto. Warto jednak przypomnieć, że ponad 100 tys. emerytów pobiera tzw. świadczenia minimalne. Z danych GUS wynika, że najniższa emerytura w Polsce to 1 250,88 zł brutto, czyli czyli 1 066,24 zł na rękę. Większość budżetu seniorzy przeznaczają zazwyczaj na zakup leków oraz wydatki związane z utrzymaniem mieszkania.

– Święta seniorów są często skromne, a na dodatek samotne. Ta samotność odczuwalna jest ze zwiększoną siłą zwłaszcza w dobie pandemii, gdy dystans społeczny i izolacja dyktują codzienność. Warto pamiętać o osobach starszych, schorowanych i samotnych. Dobrze rozejrzeć się wokół siebie, zastanowić się, jak możemy wesprzeć emerytów, nie tylko finansowo ale również emocjonalnie – podsumowuje Robert Majkowski.

Red. PS, fot. mat. pras.