Pozostając w tematyce rozgraniczenia nieruchomości, dzisiejszy wpis zostanie poświęcony drugiemu, oprócz opisanego trybu administracyjnego, trybowi rozgraniczenia nieruchomości, a mianowicie sądowemu.

Sprawa z postępowania administracyjnego trafi do sądu powszechnego, gdy strona niezadowolona z ustalenia przebiegu granicy w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji wójta żąda przekazania sprawy sądowi, lub gdy wójt (burmistrz, prezydent) umorzy postępowania i z urzędu przekaże sprawę do sądu. W razie przekazania sądowi sprawy o rozgraniczenie nieruchomości wszczętej na wniosek skierowany do wójta (burmistrza lub prezydenta) i postępowanie to nie przyniosło spodziewanego rezultatu wnioskodawcą w postępowaniu sądowym pozostaje osoba, która złożyła wniosek o przeprowadzenie rozgraniczenia.

Przebieg granicy sąd ustala w pierwszej kolejności według stanu prawnego, tzn. po stwierdzeniu przestrzennego zasięgu sąsiadujących nieruchomości. Stan prawny nieruchomości stwierdza się na podstawie wszelkich dopuszczalnych dowodów, w szczególności na podstawie znaków, śladów granicznych, map i innych dokumentów, punktów osnowy geodezyjnej, a także na podstawie zeznań świadków, opinii biegłych i przesłuchania stron.

Zgodnie z art. 153 Kodeksu cywilnego, jeżeli granice gruntów stały się sporne, a stanu prawnego nie można stwierdzić, ustala się granice według ostatniego spokojnego stanu posiadania. Gdyby również takiego stanu nie można było stwierdzić, a postępowanie rozgraniczeniowe nie doprowadziło do ugody między interesowanymi, sąd ustali granice z uwzględnieniem wszelkich okoliczności; może przy tym przyznać jednemu z właścicieli odpowiednią dopłatę pieniężną.

Ustalenie przebiegu granic według stanu prawnego wymaga ustalenia na podstawie dokumentów i innych dowodów, jaki jest zakres prawa własności. Oznacza to, że sąd określa położenie współrzędnych punktów granicznych wyznaczających obszar nieruchomości jako odrębnego przedmiotu własności.

Istota rozgraniczenia polega na wyznaczeniu granicy pomiędzy sąsiednimi nieruchomościami, gdy ich granicy nie można ustalić, przy czym tego ustalenia sąd dokonuje w oparciu o ściśle określone w przepisie kryteria stosowane kolejno od wynikającego ze stanu prawnego obu rozgraniczanych nieruchomości poczynając i na uwzględnieniu wszelkich okoliczności kończąc.

Sąd dokonując rozgraniczenia z zastosowaniem kryterium stanu prawnego, jest uprawniony do ustanawiania nowych punktów granicznych, nie istniejących poprzednio, jeżeli takie ich położenie wynika ze stanu prawnego.

Dodatkowo, w sprawie z powództwa właściciela o wydanie części nieruchomości, czy o zaniechanie naruszeń, sąd może przeprowadzić rozgraniczenie sąsiadujących nieruchomości, jeżeli ustalenie granic jest przesłanką do rozstrzygnięcia sprawy procesowej.

W toku postępowania przeprowadzany jest dowód z oględzin nieruchomości przez uprawnionego biegłego sądowego. Przeprowadzenie tego dowodu, bez udziału sądu, nie może zlecone biegłemu. Sąd zatem uczestniczy w oględzinach nieruchomości, a następnie opierając się na opinii sporządzonej przez biegłego oraz całokształtem zebranego w sprawie materiału dowodowego wydaje rozstrzygnięcie w danej sprawie.

Opłata sądowa od wniosku o rozgraniczenie wynosi 200 złotych. Koszty postępowania sądowego strony ponoszą według zasad określonych w Kodeksie postępowania cywilnego, czyli strona przegrywająca będzie zobowiązana zwrócić koszty stronie wygrywającej, np. z tytułu zastępowania jej przez adwokata.

Adwokat Jacek Osmólski, fot. pixabay.com