Oczy są jednym z najważniejszych organów człowieka, a wzrok kluczowym zmysłem poznawczym. Niestety zbyt mało się o nie troszczymy, bagatelizując wiele niepokojących objawów. Jak wynika z badań opinii publicznej, zrealizowanych przez Instytut IQS na potrzeby kampanii „Twoje spojrzenie ma znaczenie”, odbywającej się pod patronatem Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, aż 41% mieszkańców województwa podlaskiego nie było u okulisty w ciągu ostatnich dwóch lat.

Powodów złego stanu zdrowia oczu jest wiele, ale głównym grzechem jest to, że zwyczajnie niewystarczająco o nie dbamy. Nie zdajemy sobie sprawy, że oczy wymagają troski równie dużej jak pozostałe nasze organy. Warto pamiętać, że okulistę powinniśmy odwiedzać regularnie, co najmniej raz w roku, nawet jeśli nie odczuwamy wyraźnych dolegliwości.

Trzeba przyznać, że coraz częściej spędzamy czas przed ekranami urządzeń elektronicznych, nie tylko pracując przy komputerze, ale również korzystając z niego w czasie wolnym. A wszystko to w niewielkiej odległości od oczu. Myśląc o konsekwencjach takich zachowań, warto przypomnieć, że oczy zaprogramowane są do patrzenia w dal i w takich warunkach czują się najlepiej. Niestety, obecna pandemiczna sytuacja dodatkowo potęguje te zachowania, zmuszając wiele osób do jeszcze dłuższego spędzania czasu przy komputerze. 71% respondentów z województwa podlaskiego, biorących udział w badaniu, wskazało, że to właśnie nieprawidłowe oświetlenie miejsca pracy ma negatywny wpływ na kondycję oczu.

Dodatkowo badania pokazują, że mieszkańcy naszego regionu wręcz nie rozstają się ze swoimi smartfonami oraz oglądają telewizję znacząco za długo – ponad 2 godzinny dziennie ze smartfona korzysta 71% badanych, natomiast telewizję ponad 2 godziny ogląda aż 58%.

Niewystarczające dbanie o oczy powoduje wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Do najczęstszych z nich, na które skarżą się mieszkańcy województwa podlaskiego, należą przede wszystkim nadmierne łzawienie – występujące aż u 54% ankietowanych. Na szczypanie i pieczenie narzeka natomiast aż 58%, a ponad 70% osób wskazała niewyraźne widzenie. Niestety coraz powszechniejszy jest też tak zwany zespół suchego oka, który nieleczony może powodować wiele poważnych chorób, często nieodwracalnych i na taką dolegliwość cierpi 46% badanej, podlaskiej populacji.

– Takie liczby są niestety zatrważające. Najmłodsze pokolenie, które bez telefonu czy laptopa nie wyobraża sobie wręcz życia, będzie ponosiło tego poważne konsekwencje i z pewnością już teraz trzeba bić na alarm, aby nie było za późno – mówi okulista dr n. med. Agnieszka Nowosielska.

Każdego dnia prostymi sposobami, niewymagającymi zbytniego wysiłku, możemy ćwiczyć oczy. Już niemalże sto lat temu amerykański okulista William H. Bates stwierdził, że jak najczęściej należy wykonywać ćwiczenia relaksacyjne, które mogą wręcz korygować niektóre wady wzroku. Trzebateż pamiętać o robieniu regularnych, minimum co dwie godziny przerw od patrzenia się w ekrany i wpatrywanie się wówczas w dal oraz o regularnym wietrzeniu pomieszczeń, w których przebywamy.

Regularne wizyty u okulisty są z pewnością najlepszą receptą na to, aby uniknąć wielu poważnych wad wzroku. Wczesne wykrywanie chorób pozwala na skutecznie ich leczenie i uniemożliwianie dalszego rozwoju. Równie istotna jest także codzienna higiena, choćby poprzez stosowanie odpowiednich kropli do oczu.

– Przy ich wyborze należy szczególną uwagę zwracać na ich konkretne przeznaczenie i skład. Warto, aby zawierały hialuronian sodu w połączeniu z ektoiną, które powodują równomierne nawilżenie oraz fizyczną barierę chroniącą przed podrażnieniami. Powinno się także unikać kropli zawierających konserwanty mające zły wpływ na osoby z alergiami i noszącymi szkła kontaktowe – mówi Michał Członkowski, koordynator kampanii „Twoje spojrzenie ma znaczenie”.

Red. PS, fot. pexels.com

Tagi: