Taka kwota wypłacana jest jednej z mieszkanek Białegostoku. Z kolei najwyższe świadczenie przekracza 16 tys. zł i trafia ono do mieszkańca również stolicy województwa podlaskiego. Nie jest to rekord kraju, bo wśród świadczeniobiorców są też osoby, które co miesiąc z ZUS otrzymują nawet powyżej 20 tys. zł emerytury.

Najniższa emerytura, jaką kiedykolwiek wypłacał Zakład Ubezpieczeń Społecznych po reformie emerytalnej w 1998 r., to 2 grosze. Otrzymywała ją klientka z oddziału ZUS w Biłgoraju. Kobieta w swoim życiu odprowadziła składkę emerytalną za jeden dzień pracy. Odkąd wprowadzono świadczenie Mama 4+, jej sytuacja finansowa poprawiła się. Jako uzupełnienie do swojej emerytury z ZUS-u otrzymuje Rodzicielskie Świadczenie Uzupełniające. Od 1 marca 2021 r. łącznie otrzymywać będzie 1250,90 zł brutto.

Najszczęśliwszym emerytem ze względu na wysokość swojego świadczenia jest 86-latek, który aż 62 lata przepracował przy produkcji ołowiu, cyny i cynku. Jego miesięczna emerytura, po waloryzacji marcowej, to kwota przekraczająca 35 tys. zł i jest najwyższą w Polsce. Innemu rekordziście ZUS wypłaca emeryturę ponad 29 tys. zł. Otrzymuje ją 83-letni były pracownik zatrudniony przy produkcji tworzyw sztucznych. Przepracował ponad 59 lat. Kobieta z najwyższą emeryturą z ZUS otrzymuje przeszło 24 tys. zł. To 82-letnia była pracownica bankowości. Przepracowała ponad 61 lat.

Jeśli chodzi o dane dla województwa podlaskiego, najniższą emeryturę ZUS wypłaca w wysokości 33 groszy. Otrzymuje jąkobieta, która składkę na ubezpieczenia społeczne miał opłacaną przez niecałe 1,5 miesiąca z tytułu umowy zlecenia. Rekordowo niska emerytura w naszym województwie wypłacana jest również mężczyźnie. To kwota 1,24 zł. Trafia ona również do mieszkańca Białegostoku.

W województwie podlaskim najwyższą emeryturę otrzymuje mężczyzna. Na świadczenie przeszedł w wieku 64 lat i 10 miesięcy. Przez wiele lat po przyznaniu świadczenia jeszcze pracował. Pobiera obecnie emeryturę w wysokości ponad 16 tys. zł, a łączny staż w momencie zakończenia aktywności zawodowej wyniósł 61 lat i 10 miesięcy.

Urzędnicy tłumaczą, że im dłużej będziemy pracować przed przejściem na emeryturę, tym więcej odprowadzimy składek. Z każdym rokiem dojdą też kolejne waloryzacje składek i kapitału początkowego, a więc podstawa obliczenia emerytury wzrośnie. Oczywiście ważne też są zarobki. Im wyższe, tym wyższe składki i w konsekwencji wyższa emerytura. Ponadto późniejsze przejście na emeryturę sprawia, że statystycznie średnie dalsze trwanie życia ulegnie zmniejszeniu. Zatem podstawę obliczenia emerytury będzie się dzielić przez mniejszą liczbę miesięcy, co daje wyższą emeryturę.

Chociaż emerytura wyliczana według nowych zasad nie zależy od stażu pracy, gdyż można ją otrzymać nawet po przepracowaniu jednego dnia, to jednak staż pracy ma znaczenie. Zdarza się, że wyliczona przez ZUS emerytura jest niższa niż emerytura minimalna. Niestety nie wszystkie świadczenia będą podwyższone do gwarantowanej kwoty.

Kobiety, które udowodniły co najmniej 20-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz mężczyźni, którzy udowodnili co najmniej 25-letni okres składkowy i nieskładkowy, otrzymają emeryturę podwyższoną do kwoty emerytury minimalnej, która od 1 marca 2021 r. wynosi 1250,88 zł. Jeżeli ktoś nie ma takiego stażu, to jeśli obliczona przez ZUS emerytura będzie niższa od minimalnej, nie będzie ona podwyższona do tej kwoty.

Przykład: jeżeli kobieta udowodniła co najmniej 20-letni okres składkowy i nieskładkowy, a wyliczona wysokość emerytury wyniosła 800 zł brutto, to ta kwota będzie podwyższona do kwoty minimalnej emerytury, która obecnie wynosi 1250,88 zł brutto. Jeśli kobieta ta nie udowodniłaby 20-letniego okresu składkowego i nieskładkowego, to emerytura pozostałaby w wysokości 800 zł brutto.

Red. PS, fot. pixabay.com

Tagi: