Wigilia dla osób samotnych, bezdomnych i potrzebujących – to wydarzenie, które już od ośmiu lat wspólnie organizują Fundacja Rodziny Czarneckich, Caritas Archidiecezji Białostockiej oraz Zespół Szkół Matki Bożej Miłosierdzia.

W tym roku spotkanie wigilijne z powodu epidemii będzie miało nieco inny charakter. Organizatorzy zapraszają na plac przed Katedrę Białostocką w dniu Wigilii w samo południe (24 grudnia 2020 r. o godz. 12.00). Tu, wolontariusze wspierani przez Grupę Ratowniczą Nadzieja oraz Wojska Obrony Terytorialnej, będą rozdawać paczki z żywnością oraz gotowymi daniami. W sumie otrzyma je od 500 do 700 osób.

– Przygotowania u nas zaczęły się już we wrześniu, kiedy to zaczęliśmy poszukiwania partnerów, sponsorów. Mniej więcej od połowy grudnia spływały już od darczyńców produkty do potraw na Wigilię. W większości są to produkty od firm lokalnych. Od tygodnia zaczynamy już przygotowania potraw wigilijnych. Około 50 osób jest zaangażowanych w te wszystkie działania: wolontariusze, przyjaciele fundacji i pracownicy Dworu Czarneckiego – mówi Barbara Wróblewska z Fundacji Rodziny Czarneckich. – Jeśli chodzi o menu, są to tradycyjne potrawy wigilijne: barszcz czerwony, kapusta z grzybami, krokiety z kapustą, łazanki, śledź czy ryba po grecku. W tym roku paczki będą bogatsze. Każdy otrzyma trzy pakiety: w pierwszym są produkty żywnościowe o długim terminie przydatności. Są tam słodycze, kawa czy konserwy. W drugim pakiecie znajdzie się chemia, czyli proszek do prania, płyn do naczyń, szampon. A trzeci pakiet to będą te potrawy stricte wigilijne.

O potrzebie bliskości i osamotnieniu wielu ludzi podczas zbliżających się świąt, w tym wyjątkowo trudnym roku, mówi ks. Jerzy Sęczek, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej:

– Te święta będą wyjątkowe z powodu stanu całego społeczeństwa, wszystkich ludzi na świecie przejętych pandemią, bojących się o swoje zdrowie, o życie. Tym bardziej Bóg staje się bliski dlatego, że i Jego zdrowie i życie było zagrożone kiedy nie miał gdzie się urodzić. Bóg, który staje się człowiekiem, miał wpisane w tę Swoją kondycję stawania się człowiekiem: i cierpienie, i choroby, i chłód, i ubóstwo. Dlatego każde zbliżenie się do Niego jest czymś wyjątkowym.

Jak dodaje ks. Sęczek:

– Porównuję stan pandemii do stanu wojny, kiedy z ludzi wychodziła największa podłość, ale też i największe dobro. Najwięksi bohaterowie się pojawili. I rzeczywiście te święta są wyjątkowe i ta Wigilia, z tej racji, że więcej osób jest zaangażowanych w przygotowania i za to naprawdę serdecznie dziękuję, za tę wrażliwość i wielkie serce.

W przygotowania do Wigilii chętnie włączyli się również uczniowie Zespołu Szkół Katolickich im. MB Miłosierdzia w Białymstoku, którzy przygotowali kartki świąteczne z życzeniami dla osób potrzebujących.

– W tym roku nie otwieramy drzwi, ale mamy otwarte serca. Uczniowie i nauczyciele przygotowali w tym roku ponad 500 kartek świątecznych, w których wypisali słowa życzliwości, wsparcia i dobrych życzeń – takich, które mają zmienić chociaż na chwilę tę rzeczywistość trudną wokół. Jeden z uczniów przygotował piękną grafikę, która łączy kwestię żłóbka i Eucharystii. Wypisaliśmy słowa, które mają być wsparciem, mają dodać otuchy, ale w jakiś sposób mają też być zachętą, żeby tę samotność ludzką, zewnętrzną łączyć z samotnością Boga. Wtedy we wspólnocie nie będzie tej samotności żadnej – mówi dyrektor Zespołu Szkół Katolickich IM. MB Miłosierdzia Honorata Kozłowska.

Na placu pod białostocką Katedrą stanie szopka, choinki, a wydawaną żywność pobłogosławi J.E. Ks. Abp Tadeusz Wojda, Metropolita Białostocki.
Wszyscy potrzebujący oprócz żywności, gotowych potraw i paczek z chemią gospodarczą, otrzymają również opłatek.

Jak co roku, Wigilię dla potrzebujących wspiera kilkudziesięciu darczyńców. Są wśród nich przedsiębiorstwa, osoby prywatne oraz wolontariusze. Partnerem strategicznym jest województwo podlaskie oraz firma Selgros Cash&Carry.

Red. PS, fot. Caritas