Przed koronawirusem powinny chronić się zwłaszcza osoby starsze, u których występuje największe ryzyko zakażenia i powikłań po chorobie COVID-19. Z myślą o seniorach poprosiliśmy o opinię dr hab. n. med. Z. Beatę Wojszel z Kliniki Geriatrii UMB.
Jak pani ocenia realną możliwość wykorzystania telekonsultacji w opiece nad pacjentem geriatrycznym? Czy te narzędzia się sprawdzają?
Dr hab. n. med. Z. Beata Wojszel: Trudno w tym przypadku mówić o „realnej możliwości”, skoro stało się to już po prostu rzeczywistością. Telekonsultacje realizowane przez lekarzy rodzinnych dotyczą w dużej mierze seniorów i opieki nad nimi. W sytuacji epidemii i szczególnego ryzyka związanego z zakażeniem, nie można przecenić korzyści wynikających z faktu wprowadzenia do systemu opieki zdrowotnej możliwości realizowania teleopieki/ telewizyt oraz wystawiania e-recept. Sądzę, że gdyby nie ta możliwość, to sytuacja osób chorych, szczególnie chorych przewlekle, byłaby zdecydowanie gorsza.
Od trzech tygodni uruchomiliśmy telekonsultacje specjalistyczne w ramach Poradni Geriatrycznej, istniejącej od wielu lat w ramach ZOZ MSWiA w Białymstoku. Realizuję je ja i moja koleżanka, dr Agnieszka Kasiukiewicz, doświadczony geriatra. Okazało się to bardzo potrzebne. Pacjenci poradni, to najczęściej osoby po 80-tym roku życia, często osoby ze złożonymi problemami zdrowotnymi, nie tylko chorobami serca, nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, ale także chociażby z zespołami parkinsonowskimi, zespołami lękowo-depresyjnymi, leczeni z powodu zaburzeń pamięci. Dla wielu z nich była to zasadnicza poradnia specjalistyczna sprawująca opiekę łącznie z opieką lekarza rodzinnego.
Dzwonią nie tylko sprawujący opiekę członkowie rodzin, ale też seniorzy, którzy nie mają problemów z korzystaniem z telefonu i u których nie ma zaburzeń funkcji poznawczych. W ostatnim tygodniu doradzałam w ten sposób, bezpośrednio- 91-letniemu pacjentowi i 99-letniej (!) pacjentce. Czasami telefon dotyczy prośby o przełożenie wizyty, ale gdy okazuje się, że odbiera lekarz i jest możliwość teleporady – dzwoniący z dużą ulgą z tego korzysta. Niemniej jednak często rozmowę przeprowadza się z opiekunem, ponieważ jest w stanie zrelacjonować to, co się zmieniło i jakie nowe problemy pojawiły się w opiece i nie ma problemów ze słuchem (co bywa istotną barierą dla pacjentów w starszym wieku), może zapisać zalecenia, kody wypisanych recept, termin kolejnej wizyty.
Teleporady realizowane przez nas dotyczą osób objętych już opieką poradni, które mają dokumentację medyczną w naszym systemie. Zdajemy sobie sprawę z ograniczeń tej metody i nie w każdym przypadku możemy podjąć zdecydowaną decyzję terapeutyczną – czasami musimy doradzić ukierunkowany kontakt z lekarzem rodzinnym, który np. częściej w ostatnim czasie badał chorego, a u nas ten pacjent był dawno. Ze względów bezpieczeństwa na razie wstrzymane są bezpośrednie wizyty pacjentów w poradni, stąd wizyty pacjentów „pierwszorazowych” nie odbywają się. Zależnie od rozwoju sytuacji epidemicznej podjęta będzie decyzja o terminie uruchomienia takich porad. Sami pacjenci/ opiekunowie proszą, by kolejne wizyty planować w terminie, gdy taka szansa będzie realna, a przyjazd chorego do gabinetu będzie mógł być bezpieczny.
Red.PS/ fot. pixabay.com