O działalności na rzecz seniorów w Wyszkach opowiadają Ewelina i Marek Kuczyńscy.

Jakie były początki pani działalności społecznej?

Działalność społeczną zaczęłam w latach dziecięcych, ale z przerwami, dlatego ciągle zaczynam od nowa.
Już od najmłodszych lat uczono mnie, aby pomagać innym (starszym, młodszym, schorowanym – po prostu potrzebującym). Ucząc się jeszcze w szkole należałam do scholi, czy do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży działającego przy parafii, które to starało się pomagać potrzebującym. Później nastąpiła dłuższa przerwa: praca, dzieci, dom.

Od jak dawna angażuje się pani w działania na rzecz seniorów?

Tak naprawdę, to w działania na rzecz seniorów angażuję się z moim mężem Markiem od niedawna. Zaczęło się od organizacji wyjazdu na seminarium „Zdrowy i Aktywny Senior” realizowanego przez Podlaski Uniwersytet Trzeciego Wieku wraz z posłem na Sejm RP Mieczysławem Baszko, które miało miejsce 9 października br.

Kto lub co motywuje państwa do tych działań?

Dzisiejszy senior – to senior aktywny. Patrząc na moją teściową i jej koleżanki oraz kolegów, widzę, że potrzebują oni wyjścia z domu i bycia razem… Spędzania wolnego czasu w miłym towarzystwie i zwiększania udziału w życiu społecznym.
Taką osobą, która motywuje do pomocy w zorganizowaniu wspólnego czasu seniorom, jest moja teściowa. Marysia, bo o niej mowa, na co dzień jest córką, żoną, mama i babcią. Kiedyś pilnowała naszych dzieci, teraz opiekuje się swoją mamą. I widzę, że jest to wielka odpowiedzialność i wiele wyrzeczeń dla niej. Dlatego też, żeby nie zwariować, zaczęliśmy ją z Markiem namawiać do wyjść. Na początku było ciężko, ale z czasem, unormowało się i teraz nasza Marysia z radością wychodzi na spotkania, warsztaty itp., a my widząc satysfakcję, staramy się pomóc w organizacji przedsięwzięć.

Jakie działania mające na celu aktywizację osób starszych państwo podjęliście?

Do tej pory podjęliśmy kilka działań skierowanych do seniorów. Między innymi było zorganizowanie szkolenia pt. „Popularyzacja przetwórstwa jako dodatkowego źródła dochodu w gospodarstwach rolnych – warsztaty serowarskie” realizowanego przez Urząd Marszałkowski w Białymstoku. Podczas tego spotkania, zebrani mogli dowiedzieć się jak przebiega proces wytwarzania serów i sami mogli przygotować i skosztować ser. Innym działaniem, które miało zwiększyć aktywizację seniorów, były warsztaty wytwarzania bombek, które sprawiły wiele radości i dały mnóstwo zabawy. Niektórzy powrócili do młodzieńczych lat czy też dzieciństwa.
17 grudnia odbyły się natomiast warsztaty wyrabiania stroików świątecznych realizowanych we współpracy z Nadleśnictwem Supraśl.
Wszystkie te poczynania skierowane do seniorów mają na celu propagowanie różnych form działalności twórczej seniorów, rozwijania zainteresowań i pasji, do pobudzenie do aktywnego spędzania czasu, a także do podtrzymywania tradycji.

Czy początki działalności przyniosły od razu oczekiwane rezultaty i satysfakcję?

Jak wspomniałam wcześniej, to dopiero nasze początki współpracy z seniorami. Wszystko przed nami. Na razie każdy senior po spotkaniu wychodzi uśmiechnięty i radosny. Czy napotkaliśmy na trudności? Chyba nie. Wiemy na pewno, że chcieć to móc, a razem możemy wszystko. Uśmiech i zadowolenie jest największym motorkiem napędzającym do działania .

Czy podjęte działania na rzecz osób starszych uległy z czasem rozszerzeniu?

Działalność seniorów powoli wzrasta. Po nowym roku planowane jest założenie stowarzyszenia, które pozwoli na rozwój działalności, a tym samym bardziej efektywne spędzanie czasu wolnego.

Jakie są oczekiwania i potrzeby seniorów w państwa środowisku lokalnym?

Seniorzy potrzebują nas. Naszego zainteresowania, ale też i odrobiny prywatności. Rozmawiając, często mówią o swoich oczekiwaniach jak i o potrzebach.
Oczekiwania:

  • spędzanie wspólnego czasu wolnego,
  • podtrzymywanie i rozpowszechnianie tradycji narodowych i pielęgnowanie polskości,
  • rozwijanie zainteresowań,
  • zawieranie nowych znajomości

Potrzeby:

  • przynależności (doceńmy seniorów, niech poczują, że są potrzebni)
  • szacunku i uznania ( rozwijanie zainteresowań i ich realizacja)
  • poznawcze (spotkania, rozmowy, wymiana doświadczeń)
  • estetyczne (dbanie o siebie)
  • samorealizacji (pozwólmy seniorom wykonywać czynności, które sami chcą zrobić)
  • duchowe (wiara człowieka jest indywidualną sprawą)

Jakie są plany na przyszłość? Jak w przyszłości można pomóc seniorom, aby nie czuli się odsunięci i osamotnieni?

Plany na przyszłość? Nie mamy. Cieszymy się dniem dzisiejszym. Osoby starsze, często czują się samotne, lecz możemy temu zaradzić. Odwiedzajmy, rozmawiajmy i pytajmy, a tym samym słuchajmy. Oni też chcą czuć się potrzebni.
Otwórzmy się na osoby starsze i na ich potrzeby.

Opr. EW