Każdy wiek rządzi się swoimi prawami – również tymi językowymi. Współczesna młodzież także wypracowała własny slang, który dla nich jest jasny, ale dla starszego pokolenia już niekoniecznie. Jakie wyrazy warto znać, aby bez problemu porozumiewać się z młodzieżą i ją rozumieć? Odpowiedź w tekście poniżej. 

Slang to nic innego jak odmiana języka narodowego, powstała w obrębie grupy społecznej lub jakiegoś środowiska. Badacze zjawiska stosują zamiennie terminy: gwara środowiskowa, slang, żargon, socjolekt, podtyp, styl funkcjonalny czy wariant socjalny.

Slang dzisiejszej młodzieży obfituje w wiele neologizmów i zapożyczeń. Jej język jest barwny i bogaty w leksykę nacechowaną. Aby bez problemu zrozumieć młode pokolenie, warto poznać kilka słów, które szczególnie często są przez nie używane. Niektóre weszły już nawet do normy językowej i są notowane w słownikach.

Pierwszym słowem, które warto znać jest „sztos”. Wyraz ten oznacza coś bardzo wyjątkowego, fajnego i niesamowitego. To młodzieżowe słowo roku 2016.

Kolejny wyraz warty uwagi to „skil” używany jako synonim wyrazu umiejętność, zdolność, którą się wyróżniamy. Słowo jest zapożyczeniem z języka angielskiego i obecnie jest bardzo często stosowane przez młodzież. Skile można mieć w rozmaitych dziedzinach życia – m.in. w śpiewaniu, jeździe na rowerze, tańcu itp..

W języku młodzieżowym zauważalna jest również tendencja do skrótowości. Ludzie młodzi żyją szybko, wszystko chcą osiągnąć w mgnieniu oka i taki sam ma być również język – komunikacja także ma być sprawna i krótka. Dlatego też, bardzo popularne jest „XD” wybrane młodzieżowym słowem roku 2017. Obecnie wyraz ten – wywodzący się od roześmianej miny komputerowej, ze zmrużonymi oczami (X) i szeroko otwartymi ustami (D) – jest wręcz nadużywany i spotykany zarówno w postaci graficznej, jak i w mowie – „Iks de”. Stosowany jest w celu wyrażenia rozbawienia czymś, ale również w sytuacjach, kiedy ironizujemy.

Niektórych seniorów szczególnie mocno może zadziwić młodzieżowe słowo roku 2018. Jest to mianowicie wyraz „Dzban”, lecz w zupełnie nowym znaczeniu, dotąd nieznanym. Słowo używane jest przez nastolatków w celu określenia osoby niemądrej, o ograniczonych zdolnościach intelektualnych.

Nowatorskie jest również użycie słowa „Wbijaj”. Młodzi ludzie stosują owy wyraz, aby zaprosić do wspólnego spędzania czasu. Bardzo często spotykane formy to połączenia: „Wbijaj na chatę”, „Wbijaj na imprezę” itp.

Młodzież upodobała sobie również imię „Janusz”. Używają go, kiedy chcą określić osobę skupiającą na sobie negatywne, stereotypowe cechy Polaków.

Nowe znaczenie w ustach młodzieży ma również wyraz „zaorać”. W ich mniemaniu zaorać można kogoś, czyli inaczej ośmieszyć kogoś, celnie dogryźć komuś słownie.

Repertuar powiedzonek slangowych młodzieży jest bardzo bogaty. Warto poznać chociaż część z nich – nie dość, że ułatwi to nam zrozumienie młodzieży, to dodatkowo będziemy mieli ogromną satysfakcję z zaskoczenia nastolatków swoją wiedzą i byciem „na topie”.

Red. Podlaski Senior / Fot. Pixabay