Już ostatnie godziny dzielą nas od Festiwalu Tańca Współczesnego w Białymstoku – „Kalejdoskop”. Tegoroczna XVI edycja potrwa od 9 do 12 maja. Jest to największa tego typu impreza w północno-wschodniej Polsce, która co roku gromadzi miłośników tańca oraz artystów, tancerzy, choreografów i krytyków z całej Polski. Czy warto w niej uczestniczyć?

„Kalejdoskop” to międzynarodowy festiwal organizowany przez Podlaskie Stowarzyszenie Tańca oraz Studio Działań Kreatywnych DanceOFFnia, który odbywa się w Białymstoku od 2002 roku. Jego realizacja możliwa jest dzięki środkom finansowym ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Miasta Białystok oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem Marszałka Województwa Podlaskiego.

Jak sama nazwa festiwalu sugeruje – cechuje go zmienność, ruch i różnorodność stylów oraz form artystycznych. Spotykają się na nim przedstawiciele różnych pokoleń, tendencji i koncepcji tańca oraz miłośnicy sztuki – ludzie po prostu ciekawi świata.

Organizatorzy postarali się, aby tegoroczne wydarzenie zaciekawiło jak największą grupę odbiorców. Dlatego program przygotowany przez Podlaskie Studio Tańca pod kierunkiem Karoliny Garbacik i Joanny Chitruszko zapowiada się naprawdę atrakcyjnie.

 Program będzie naprawdę bogaty, zróżnicowany – mówią organizatorzy. – Najważniejszą częścią festiwalu są oczywiście spektakle taneczne. Jak co roku przyjadą do Białegostoku najwybitniejsze postacie polskiej sceny tanecznej ze swoimi produkcjami. Planujemy pokazać łącznie 8 spektakli, w różnych miejscach miasta – na scenie Białostockiego Teatru Lalek, Akademii Teatralnej, w Operze i Filharmonii Podlaskiej oraz w Uniwersyteckim Centrum Kultury.

Spektakle to jednak nie wszystko. Jak co roku odbędą się warsztaty taneczne, warsztaty rysunku tańca, taneczne lunche, rozmowy, recital oraz wystawy i instalacje. Wszystko to związane z tańcem.

 

Wartym uwagi wydarzeniem, na które zapraszamy każdego dnia festiwalu, będą spotkania z Anną Królicą, pt. „Skrzynka z narzędziami. Jak pisać o tańcu?” – dodają organizatorzy. – To warsztaty dla wszystkich piszących zawodowo lub hobbystyczne lub tych, którzy chcieliby pogłębić swoją wiedzę o tańcu. Uczestnicy warsztatów będą mogli włączyć się w redagowanie codziennej gazetki festiwalowej z recenzjami oglądanych spektakli.

XVI edycja „Kalejdoskopu” zostanie zrealizowana w oparciu o nowy temat przewodni. Będzie nawiązywała do idei tańca widzianego jako ruch, działanie i współdziałanie na linii widz-artysta. W centrum zainteresowania znajdzie się zatem aktywizowanie widza do poruszania się, współtworzenia dzieła, kontaktu. Stąd też festiwalową nowością będą w tym roku spacery Tanecznym Szlakiem po Białymstoku z przewodnikiem miejskim. Uczestnicy spacerów poznają między innymi miejsca ważne dla tańca w Białymstoku oraz zobaczą akcje performatywne, realizowane przez tancerzy w miejscach publicznych.

Zachęcamy również do odwiedzenia niezwykłej instalacji, którą będzie można zobaczyć w Galerii Arsenał. Stara Elektrownia – mówią organizatorzy. – Zobaczyć to jednak za mało. To instalacja, którą przede wszystkim czuje się i słyszy. Dzięki zastosowanej technologii mapującej ciało, swój ruch będzie można usłyszeć. Dosłownie. Zmiana pozycji przedramion, napięcie mięśni i wykonywane gesty kształtują dźwięk istniejący w pętli zwrotnej z ciałem i ruchem w przestrzeni.

To oczywiście nie wszystko. W planach są również dyskusje i rozmowy podczas tanecznych lunche, wieczorne spotkania, recital.

Nie chcemy, żeby widz przyszedł, obejrzał spektakl i sobie poszedł – mówi dyrektor Festiwalu Karolina Garbacik. – Chcemy, żeby z nami był, rozmawiał, żeby aktywnie uczestniczył w naszym wydarzeniu. Czekamy na każdego, chcemy pokazać jak najszerszej publiczności, co mamy w tańcu współczesnym najlepszego. Zapewniamy, że będzie to wspaniała przygoda.

Więcej informacji o festiwalu i dokładny harmonogram wydarzenia można odnaleźć na stronie https://festiwal-kalejdoskop.pl.

Red. Podlaski Senior / Fot. Jakub Wittchen