Jedną z deklaracji, które znalazły się w tzw. Nowej Piątce PiS, było jednorazowe świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów. Otrzyma je ponad 9,72 mln osób. Projekt dotyczący „Emerytury+” jest już gotowy i trafił właśnie do konsultacji społecznych. – Emerytury chcemy wypłacać już w maju – mówi minister Elżbieta Rafalska.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej skierowało do konsultacji społecznych projekt ustawy regulującej kwestię wypłaty jednorazowych świadczeń pieniężnych dla emerytów, czyli „Emeryturę+”.

„Emeryturę+” w wysokości emerytury minimalnej, czyli od 1 marca br. 1100 zł brutto, otrzyma ok. 6,94 mln emerytów i 2,62 mln rencistów (z czego 282 tys. to renciści socjalni). W sumie będzie to ponad 9,72 mln osób. Co ważne, nie będzie konieczne składanie żadnych wniosków o wypłatę świadczenia – „Emerytura+” zostanie wypłacona z urzędu wraz ze świadczeniem w maju.

Rozwiązanie będzie zastosowane do emerytur i rent w systemie powszechnym, do emerytur i rent rolników, służb mundurowych, emerytur pomostowych, świadczeń i zasiłków przedemerytalnych, rent socjalnych, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych oraz rent inwalidów wojennych i wojskowych – wylicza minister Elżbieta Rafalska.

Koszt wprowadzenia takiego rozwiązania to 10,7 mld zł rocznie. Jak zapewnia minister Elżbieta Rafalska, jest spokojna o jego finansowanie. – Świadczenie zostanie sfinansowane m.in. w ramach zwiększonych wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Emerytur Pomostowych i Funduszu Pracy – wskazuje szefowa resortu.

Od marca br. minimalna emerytura wynosi 1100 zł. Jak wskazuje MRPiPS, ubiegłoroczna waloryzacja świadczeń była najwyższa od 5 lat – emerytury wzrosły o 2,98 proc. W 2017 r. najniższa emerytura wzrosła z kolei z 882,56 do 1 tys. zł. To ponad 13 proc. wzrost. W sumie najniższe świadczenia dla emerytów i rencistów w latach 2016-2019 wzrosły o ok. jedną czwartą.

Źródło: gov.pl / Fot. Pixabay